Skrobaczka do szyb, a może chemiczny odmrażacz? Nie wiem co wybrać [6]

Artykuł z dnia: Dzisiaj

Adam Kowalczyk

[email protected]

Kliknij i udostępnij ten materiał dalej!

Musisz to przeczytać

Wiemy, ile zapłacisz za serię 7

Nowe katalogi.

NSX drugiej generacji sprzedaje się doskonale

Nie bez powodu.

X1 pojawiło się na rynku. Jest świetne

Doskonała bryła.

Opel pochwalił się nową Astrą

Jest znacznie lżejsza.

Nowy Jaguar XE także w Polsce

Mamy oficjalne ceny.

Nowe M3 za kilka lat. BMW nie zdradza szczegółów

Komentarze i analizy | Komentarze: 2

W zagranicznych mediach pojawiają się pierwsze informacje na temat nowej generacji modelu M3. Pod maskę może trafić silnik o mocy 500 KM.

(Fotografia) Materiały prasowe producenta

Korekta publikacji: Pawlos_1981

  Czy wiesz, że? 160.000 złotych za nowego Jagara XE [premiery motoryzacyjne]

Komentarze naszych użytkowników

Profil: gość

Skuteczny, ale pod warunkiem że masz też ze sobą gumową packę do ściągania wody z szyby. Niestety te odmrażacze przymarzają w czasie jazdy co ogranicza widoczność tak samo jak lód :D W związku z tym mój patent jest taki żeby spryskać odmrażaczem i dosłownie pod 30 sekundach przejechać gumą do mycia szyb żeby zebrać wodę. Trzeba sobie jakoś radzić zimą, bo nadal to są ciężkie warunki do przetrwania.

Profil: gość

Jeszcze pozostaje sprawa taka, że te specyfiki jakoś średnio sprawiają, że lód puszcza z szyb. Najlepiej to kłaść jakiś pokrowiec na te szyby na noc, potem sobie ściągać i najwyżej przetrzesz szmatką i szyba jak malowana. Nie ma co inwestować w takie specyfiki, bo one tak naprawdę nijak mają się do ściągania lodu z szyb. Co tam ułatwiają, ale żeby coś lepszego to trudno stwierdzić. Ja kładę pokrowiec na szybę i później się nie martwię, czy spóźnię się do pracy czy też nie.

Profil: gość

Nie wiem czy można tutaj powiedzieć w jakiś sposób o skuteczności spryskiwaczy do odmrażania szyb. Problem pojawia się praktycznie co roku, ale trzeba trafić na naprawdę dobry specyfik. Ja trafiłem na rozgrzewający, przez co nie miałem problemu żeby ściągnąć lód z szyb. Poza tym z "odprowadzeniem" wody też jakoś nie było problemów, dlatego uważam, że można znaleźć czasami coś dobrego. Narzekanie tak naprawdę nic nie daje.

Przykro nam, dodawanie nowych komentarzy nie jest możliwe.

To też warto przeczytać

Chevrolet przygotował coś specjalnego. To nowe Camaro

Komentarze i analizy | Komentarze: 1

Jeśli nigdy nie przepadałeś za konwencjonalną wersją Camaro, to wydanie w wersji Convertible spełni twoje oczekiwania.