Od zawsze marzyłeś o Jaguarze XE? Wiemy, ile za niego zapłacisz

Artykuł z dnia: Dzisiaj

Adam Kowalczyk

[email protected]

Kliknij i udostępnij ten materiał dalej!

Musisz to przeczytać

Wiemy, ile zapłacisz za serię 7

Nowe katalogi.

NSX drugiej generacji sprzedaje się doskonale

Nie bez powodu.

X1 pojawiło się na rynku. Jest świetne

Doskonała bryła.

Opel pochwalił się nową Astrą

Jest znacznie lżejsza.

Nowy Jaguar XE także w Polsce

Mamy oficjalne ceny.

Nowe M3 za kilka lat. BMW nie zdradza szczegółów

Komentarze i analizy | Komentarze: 2

W zagranicznych mediach pojawiają się pierwsze informacje na temat nowej generacji modelu M3. Pod maskę może trafić silnik o mocy 500 KM.

(Fotografia) Materiały prasowe producenta

Jeśli przymierzasz się do zakupu swojego pierwszego Jaguara XE, przygotuj się na wydatek rzędu 160.000 złotych. W takiej konfiguracji pod maską znajdziesz co prawda tylko 2-litrowy silnik benzynowy, ale o mocy 200 KM i automatyczną skrzynię.

Najtańszy Jaguar XE za 159.000 złotych

Brytyjczycy drobili pracę domową i zaprezentowali w końcu niewielkiego sedana, który może wprost konkurować m.in. z serią 3 oraz Mercedesem Klasy C. XE w swojej podstawowej konfiguracji to koszt nieco ponad 160.000 złotych - w bazowej konfiguracji możesz liczyć na silnik benzynowy 2.0 l o mocy 200 KM oraz automatyczną, 8-biegową skrzynię.

Wymagasz więcej? Nie widzimy przeszkód. Jeśli w salonie Jaguara zostawisz 262.000 złotych, wyjedziesz modelem XE, pod maską którego będzie pracował silnik benzynowy 3.0 l V6 o mocy 340 KM.

Przypomnijmy, że Jaguar XE debiutował na rynku w ubiegłym roku. Mimo że to kolejny pierwszy model brytyjskiego producenta, który trafił do segmentu średniego, jego sprzedaż wydaje się nakręcać pozytywne wyniki finansowe. Zanim Jaguar został przejęty przez grupę Tata Motors, Jaguar borykał się z poważnym kryzysem i słabnącym zainteresowaniem ze strony klientów.

Korekta publikacji: Pawlos_1981

  Czy wiesz, że? 160.000 złotych za nowego Jagara XE [premiery motoryzacyjne]

Komentarze naszych użytkowników

Profil: gość

Z tego co ja się orientuję, to w najmocniejszej wersji Jaguar XE może być wyposażony także w jednostkę o pojemności 5 litrów 550 KM, ale to chyba w jakieś specjalnej wersji S, czy coś. Generalnie auto bardzo mi się podoba i myślę, że wewnątrz nie będzie starzał się tak szynko, jak jego poprzednik (Jaguar X-Type, który już po kilku latach od zakończenia produkcji wyglądał po prostu staro).

Profil: gość

Nigdy specjalnie Jaguary mnie nie pociągały, bo zwyczajnie starzały się znacznie szybciej od swojej bezpośredniej konkurencji. Wiem co mówię, bo taki XJ powiedzmy z 2003 r. może i z zewnątrz jeszcze jakoś wygląda, to w środku jest po prostu obskurny - mówcie co chcecie, ale odkąd Tata Motors wzięła pod swoje skrzydła Jaguara, to Brytyjczycy znów zaczęli produkować ciekawe auta. I mam nadzieję, że jednak znacznie mniej awaryjne niż jeszcze do niedawna. Pozdrawiam, Michał.

Przykro nam, dodawanie nowych komentarzy nie jest możliwe.

To też warto przeczytać

Chevrolet przygotował coś specjalnego. To nowe Camaro

Komentarze i analizy | Komentarze: 1

Jeśli nigdy nie przepadałeś za konwencjonalną wersją Camaro, to wydanie w wersji Convertible spełni twoje oczekiwania.