Skrobaczka do szyb, a może chemiczny odmrażacz? Nie wiem co wybrać [8]

Artykuł z dnia: Dzisiaj

Adam Kowalczyk

[email protected]

Kliknij i udostępnij ten materiał dalej!

Musisz to przeczytać

Wiemy, ile zapłacisz za serię 7

Nowe katalogi.

NSX drugiej generacji sprzedaje się doskonale

Nie bez powodu.

X1 pojawiło się na rynku. Jest świetne

Doskonała bryła.

Opel pochwalił się nową Astrą

Jest znacznie lżejsza.

Nowy Jaguar XE także w Polsce

Mamy oficjalne ceny.

Nowe M3 za kilka lat. BMW nie zdradza szczegółów

Komentarze i analizy | Komentarze: 2

W zagranicznych mediach pojawiają się pierwsze informacje na temat nowej generacji modelu M3. Pod maskę może trafić silnik o mocy 500 KM.

(Fotografia) Materiały prasowe producenta

Korekta publikacji: Pawlos_1981

  Czy wiesz, że? 160.000 złotych za nowego Jagara XE [premiery motoryzacyjne]

Komentarze naszych użytkowników

Profil: gość

Trzeba dobrać dobry specyfik, dopiero potem walczyć z mrozem. Jeśli dobierzemy zły specyfik tak naprawdę będzie to przypominać walkę z wiatrakami. Dlatego warto sobie dobrać jakiś wspomagacz, który ułatwi z pewnością zebranie z szyby lód. Nie trzeba męczyć się ze skrobaniem, w wyniku czego mogą powstać jakieś urazy mechaniczne na szybie. Wtedy już tylko trzeba wymieniać szybę, a przecież nie o to w tym chodzi. Można to zrobić bez bólu.

Profil: gość

No właśnie co do tej wydajności to nie jestem taki przekonany:/Bywa czasem tak że codziennie po 2 razy albo i więcej (rano na uczelnie, pod uczelnia, potem wieczorem gdzieś jadę i wracam to łącznie 4 ) trzeba skrobać (skrobaczka z miedzianym/mosiężnym grotem - niby nie rysuje szyb ) i taki sonax na 2tygodnie starcza. A nie chce jeździć co 2 tygodnie i kupować. Macie pomysły na inne specyfiki czy to już będzie taka alternatywa?

Profil: gość

Trzeba pamiętać, żeby odmrażacz trzymać w cieple, bo jak sama nazwa wskazuje ma on za zadanie odmrażać szyby. Jeśli trzymamy go w zimnie tak naprawdę to się mija z celem. Może to nie pisze na instrukcji, ale samo w siebie się bierze. Wystarczy tylko dobrze pomyśleć a nie ślepo się kierować instrukcją. Ja ostatnio tak zrobiłem, bo trzymałem go zawsze w chłodzie. Efekty zupełnie były inne. Dlatego trzymajcie go w cieple.

Przykro nam, dodawanie nowych komentarzy nie jest możliwe.

To też warto przeczytać

Chevrolet przygotował coś specjalnego. To nowe Camaro

Komentarze i analizy | Komentarze: 1

Jeśli nigdy nie przepadałeś za konwencjonalną wersją Camaro, to wydanie w wersji Convertible spełni twoje oczekiwania.